Autor Wiadomość
Snajper
PostWysłany: Pią 14:55, 07 Lip 2006   Temat postu:

Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego:
- Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz?
Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
- Tak.
- A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
- Tak.
- To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem?
- Tak.
- To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
- Tak.
- To ja.
Snajper
PostWysłany: Pią 14:54, 07 Lip 2006   Temat postu:

Był sobie facet, który dbał o swoje ciało.Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić.
Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja kurwa nawet nie mogę przykucnąć!
Snajper
PostWysłany: Pią 14:52, 07 Lip 2006   Temat postu:

We wsi mieszkał chłopak o imieniu Józek, który w okolicy był traktowany jako wielki znawca kobiet i specjalista w sprawach seksu. Któregoś razu na zabawie w remizie do Józka popijającego sobie spokojnie wino, podchodzi
kolega z sąsiedniej wsi i pyta:
- Józuś, widziś tamtą dziewczynę? Jak myślisz czy ona bierze do gęby?
Józek wstał zza stołu, poszedł w kierunku wskazanego dziewczęcia, obejrzał ją z każdej strony, wrócił i odpowiada:
- Bierze.
- Józuś, ty to jesteś facet! - woła ucieszony perspektywą niezłej zabawy i pełen podziwu dla "mistrza" jego kolega. - A powiedz mi jeszcze, po czym to poznałeś?
- Proste - mówi Józek. - Gębę ma, znaczy bierze.
Snajper
PostWysłany: Pią 14:51, 07 Lip 2006   Temat postu:

Ten ostatni byl zajebisty.

Michael Jackson i jego żona znajdują się na porodówce z ich nowym dzieckiem, synem. Nagle wchodzi lekarz i Jackson zadaje pytanie:
- Doktorze, jak długo nie będziemy mogli uprawiać seksu?
- No cóż, poczekałbym, aż będzie miał przynajmniej 15 lat...
Carnage
PostWysłany: Śro 19:24, 05 Lip 2006   Temat postu:

Na ksiezycu londuje pierwsza amerykanska, zalogowa expedycja. Neil Amstrong wychodzi ze statku, a tu nagle zza kamienia wyskakuje trzech gosci: Chinczyk, Rusek i Polak.
- Jak to tak ? - Amerykanin ma glupia mine.
Chinczyk:
- Nas jest duzo, brat podsadzil brata i jestem.
Rusek:
- Nasza agentura spisala się na medal, i bylismy szybsi.
- No a ty ? - pyta Amerykanin Polaka.
- Daj mi spokoj, z wesela wracam...
Carnage
PostWysłany: Śro 19:23, 05 Lip 2006   Temat postu:

Zlapal diabel Niemca, Ruska i Polaka. Dal im alternatywe: Kociol, albo powiedza liczbe dla ktorej on nie bedzie znal wiekszej.
Niemiec: Miliard.
Diabel: Dwa miliardy. Do kotla!
Rusek: Bilion.
Diabel: Dwa biliony. Do kotla!
Polak: Od h*ja i troche.
Diabel zaklopotany nie wie ile to jest...
Diabel: A ile to jest?
Polak: Umiesz liczyc ziarenka piasku?
Diabel: Tak.
Polak: A widzisz to drzewo?
Diabel: Widze.
Polak: Jest to tyle ziarenek piasku ile od tego drzewa w pizdu.
Carnage
PostWysłany: Śro 19:16, 05 Lip 2006   Temat postu:

42 powody czemu piwo jest leprze od kobiety.
1. Piwo nie ma krewnych.

2. Piwo nie żąda równoci.

3. Piwo zawsze cię zadowoli.

4. Piwo jest zawsze wilgotne.

5. Piwo nigdy się nie spóźnia.

6. Piwo nie potrafi cię obrazić.

7. Chłodne piwo to dobre piwo.

8. Piwo zawsze wchodzi gładko.

9. Piwo nie narzeka na chrapanie.

10.Piwo nigdy nie ma bólu głowy.

11.Piwo lubi jeździć w bagażniku.

12.Piwo możesz pić przy ludziach.

13.Piwa nie obchodzi, ile zarabiasz.

14.Po piwie kac zawsze przechodzi.

15.Piwo nie pójdzie samo do kolegi.

16.Piwo nie narzeka na plamy od potu.

17.Piwa nie trzeba zapraszać na kolację.

18.Od piwa nie można się niczym zarazić.

19.Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki.

20.Piwa nie obchodzi pora, o której wracasz.

21.Piwo nie mówi dla żartów, że jest w ciąży.

22.Piwo nie ma włosów tam, gdzie nie trzeba.

23.Piwem możesz się podzielić z przyjaciółmi.

24.Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów.

25.Piwo nie narzeka na wakacje, które wybrałe.

26.Piwa nie trzeba myć, żeby dobrze smakowało.

27.Piwo nigdy nie jest zazdrosne, gdy weźmiesz inne.

28.Nie trzeba mieć zezwolenia, żeby mieszkać z piwem.

29.Piwu nie trzeba tłumaczyć swoich uczuć żeby je wypić.

30.Zawsze wiesz że jeste pierwszym, który otwiera butelkę.

31.Piwem możesz się rozkoszować każdego dnia w miesiącu.

32.Niezależnie od opakowania, piwo zawsze dobrze wygląda.

33.Gdy idziesz do baru, masz zawsze gwarancję dostania piwa.

34.Piwo się nie zmartwi, gdy przyjdziesz do domu z innym piwem.

35.Nie musisz wstydzić się piwa, z którym przyszedłe na imprezę.

36.Piwo nie będzie ci miało za złe, jeli zaniesz zaraz po jego wypiciu.

37.Jedyną rzeczą o jakiej myli piwo jest pora, kiedy musisz ić do WC.

38.Z imprezy można wyjć z innym piwem niż to, z którym się przyszło.

39.Gdy już wypijesz piwo, masz zawsze butelkę wartą co najmniej 2000 tys.

40.Możesz wypić więcej niż jedno piwo w ciągu nocy i nie czuć się winnym.

41.Możesz trzymać wszystkie swoje piwa w jednym pokoju i nie będą się bić.

42.Piwo zawsze będzie cierpliwie czekać w samochodzie, aż skończysz grać w piłkę.
Carnage
PostWysłany: Pon 15:38, 03 Lip 2006   Temat postu:

Co widzi optymista na cmentarzu?
Widzi same plusy.
Snajper
PostWysłany: Śro 10:51, 21 Cze 2006   Temat postu:

Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
(Klęczała wygięta w pozycji "na most").
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
... raptem; buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.
Snajper
PostWysłany: Śro 10:50, 21 Cze 2006   Temat postu:

Cios dla kobiecego ego - kiedy mężczyzna zasypia zaraz po seksie, cios dla
męskiego ego - kiedy kobieta zasypia w trakcie seksu.
nati
PostWysłany: Pią 21:26, 16 Cze 2006   Temat postu:

Miś i ząjączek idą na imprezkę, zajączek mówi do misia:
- Misiu zawsze jak idziemy na imprezkę, to Ty mnie bijesz, obiecaj, że tym razem nic takiego się nie wydarzy
-Dobrze -powiedział miś- obiecuję
Na drugi dzień rano zajączek się budzi z wielkim kacem, patrzy -zęby ma powybijane, oczy podbite, wkurzony idzie do misia i mówi:
- Misiu dlaczego mnie pobiłeś, przecież obiecałeś!
Na co miś odrzekł:
- Zając! Nachlałeś się, zacząłeś mnie wyzywać przy wszystkich - wytrzymałem. Potem zacząłeś wyzywać całą moją rodzine od najgorszych -to też wytrzymałem... ale jak wróciliśmy do domu a TY nasrałeś do łóżka i wbiłeś w to kredki i powiedziałeś że jeżyk śpi dzisiaj z nami - to tego już nie wytrzymałem!
Carnage
PostWysłany: Pią 21:14, 16 Cze 2006   Temat postu:

Jechali pociagiem Polak, Niemiec i Rusek. Zalozyli się o to, kto jest szybszym zlodziejem.
Niemiec mowi:
- Dajcie mi dwadziescia sek. i zgascie swiatlo.
Po dwudziestu sek zapalaja, niby nic się nie zmienilo, a tu nagle niemiec oddaje im zegarki.
Rusek mowi:
- Dajcie mi dziesiec sek. i zgascie swiatlo.
Po dziesieciu sek zapalaja, niby nic się nie zmienilo, a tu nagle rusek oddaje im kalesony.
Polak mowi:
- Dajcie mi piec sek. i zgascie swiatlo.
Po pieciu sek zapalaja, niby nic się nie zmienilo, a tu nagle wchodzi konduktor i mowi: panowie koniec jazdy, ktos nam podpizdzil lokomotywe.

Image
Carnage
PostWysłany: Pią 21:12, 16 Cze 2006   Temat postu:

Ludożercy złapali Polaka, Niemca, Amerykanina i Ruska. Ponieważ wódz plemienia był człowiekiem wykształconym, spytał złapanych o ich ostatnie życzenia.
Amerykanin zażyczył sobie Colę, Niemiec piwo, Polak zażądał pół litra, a Rusek poprosił wodza o silnego kopa w dupę.
Każdy dostał co chciał, przyszła kolej na Ruska. Rusek jak dostał kopa, tak wyleciał za palisadę i zniknął wszystkim z oczu.
Po pięciu minutach Rusek wpadł z kałasznikowem i powystrzelał wszystkich Murzynów. Potem pytają się współtowarzysze Ruska dlaczego nie zrobił tego wczeniej, a Rusek na to:
- Eeeee, my nie agresory...
nati
PostWysłany: Pią 21:03, 16 Cze 2006   Temat postu:

nie umiem tego inaczej wkleić Evil or Very Mad
http://img254.imageshack.us/img254/3374/7yve3x82en9qnb0s3nl.jpg
nati
PostWysłany: Pią 21:00, 16 Cze 2006   Temat postu:

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzakow wyskakuje wilk, stary zboczeniec i sie drze:
- HA HA KAPTURKU, Nareszcie cie pocaluje tam, gdzie jeszcze nikt cie nie calowal !
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mowi:
- Chyba, kur..a w koszyk.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group